Wykrycie czadu to kwestia absolutnie krytyczna

Wykrycie czadu to kwestia absolutnie krytyczna

Czad to popularne określenie dla wyjątkowo toksycznego gazu, jakim jest tlenek węgla. Zazwyczaj występuje w swojej bardziej popularnej i zupełnie niegroźnej wersji jako dwutlenek węgla. Ta drobna różnica jest brzemienna w skutki, ponieważ tlenek węgla zachowuje się chemicznie bardzo często tak jak tlen i tam, gdzie powinien pojawić się tlen, pojawia się właśnie czad. Skutkiem tego jest zaburzanie kluczowych dla życia procesów przemiany materii i oddychania, co dodatkowo ma charakter trwały, bo na przykład hemoglobina połączona z czadem zamiast z tlenem to hemoglobina, która już nigdy nie będzie prawidłowo pracować.

Czujniki czadu to bardzo proste narzędzia

Czujnik czadu powinien pojawiać się wszędzie tam, gdzie istnieje ryzyko pojawienia się czadu. Zazwyczaj czujnik czadu i czujniki dymu umieszcza się w tych samych miejscach, co czujniki gazu i niejednokrotnie jest to jedno urządzenie. Związane jest to z tym, że czad jest produktem niekompletnego spalania. W czasie spalania węgiel powinien się utleniać do swojej stabilnej, słabo reaktywnej cząsteczki, jaką jest wspomniany prędzej dwutlenek węgla. Niewystarczająco efektywny proces spalania prowadzi do niewystarczającej oksydacji węgla, czego efektem jest powstanie gazu reaktywnego.

Tylko czujniki czadu są w stanie wyczuć czad

Czad to poważne zagrożenie w dużej mierze dlatego, że tlenek węgla jest gazem, którego nie da się organoleptycznie odróżnić od tlenu. W związku z tym, że samego tlenu też nie jesteśmy w stanie rozpoznać, znajdujemy się w sytuacji, w której tylko czujnik czadu będzie w stanie nas zaalarmować odpowiednio szybko. Pierwszą reakcją organizmu na czad jest często utrata świadomości.